C V
jestem synem księdza
biologicznie może nie
ale…
czytając wiersze Jana Twardowskiego
co chwila szepcę
tato, jesteś the best
KWAŚNY WIERSZ
myślisz
głupi
że swoich nieszczęść
nie weźmiesz do grobu
będą się tam przesączać
jako kwaśne deszcze
P O W I O Ś N I E
teraz
już tylko
kołysanki
dla piskląt
wiosna
ukryła twarz
w dłoniach
P E W N I K
to więcej niż pewne:
czekasz na mnie
w ogrodach Allacha
muszę tylko przejść na islam
i wysadzić w powietrze
wieżę Eiffla
P O B A J C E
twojemojemojetwoje
twoje
moje
moje
twoje
Dodaj komentarz