Jakiż to wstrząs  –  wpisuję na karty internetowe ostatnie już „Listy do Dalekiej”  –

i odżywa cały tragizm tej sytuacji  –  ukryty  –  czytelny tylko dla mnie  –  bo całą  –

niemal całą rozpacz dławiłem  –  aby słowa dla Niej wychodziły spod pióra jasne

jak perły do naszyjnika… Ale Ty, Pamiętniku,wiesz wszystko… Czasem słyszę

jak po nocach ciężko wzdychasz…

Trudno, żeby mój Pamiętnik nie był sentymentalny…

3 XI

 


Komentarze

Jedna odpowiedź do „solo”

  1. Katarzyna

    Każdy wiersz czytam z wielkim zachwytem! Czekam z niecierpliwością na więcej!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *