S U S Z A R N I A

( ze zwierzeń   p s y c h e )

 

S o m a  ?

Pogardzam.

E g o  ?

Precz mi z oczu  –  razem  ze swoją pazernością

i ambicjonerstwem.

Zaczyna się, moje dzieci, od tego, że ja nie podlegam prawu grawitacji.

Nie ciągnie mnie w dół pożądanie

i apetyt na wszystko co jadalne i niejadalne.

Jestem   p s y c h e .

Znam swoją wartość.

Nigdy nie uchybię swej godności.

… I powoli się zasuszam.

– – – – – – – – – – – – – – –

lipiec 2013


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *