S Y G N A T U R K A

 

zbliża się wiosna

 

drży

 

jej włosy są jak czupryna marchwi

głos  –  tak mruczy rozgrzany kamień

a spódnica

czy ty jej nie ukradłaś z obrazu Madonny ?

 

podchodzi bliżej

koniuszkami palców dotyka moich wierszy

i budzi cały ich śpiew

przytula do siebie moje marzenia

mówi im

często widziałam was we snach

wtedy

jak dziecię w łonie matki

poruszały się kiełki

pąki przymierzały kolory

 

jak skrzywdzone dziecko pod leśną kapliczkę

co sił biegłam do waszych oczekiwań

zamaszyście dzwoniąc sygnaturką

 

= = = = = = = = = = = = =

 

Danusi Capliez-Delcroix – Bylińskiej

jej

tylko jej

 

luty 2014

 

 

 


Komentarze

2 odpowiedzi na „Sygnaturka”

  1. jakie to piękne .. wizja że wiosna śni nasze radosne lekkie i słoneczne sny 🙂

  2. Dorota Karin

    Wiersz ciepły, nastrojowy. Rewelacyjne metafory, tak zaskakujące, że dech zapiera. 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *