WIELKA PARDUBICKA
ściany
wsparte o mnie
sufit
zawisł na moim oddechu
nieszczęścia
spakowane w kartony
moje przeświadczenie
o nieomylności
przemieniło się
w balkonik
jeszcze drżą
miliony kobiet
których tajemnice
przeniknąłem
starannie podkuta
moja Błękitna Planeta
cwałuje
na Wielkiej Pardubickiej
= = = = = = = = =
luty 2014
Dodaj komentarz